Seniorzy: Frassati - Granica 0:0

15 kolejka, 10.04.2011, godz. 16:00
Frassati Fajsławice - Granica Dorohusk 0:0

Frassati: Czajka M. - Furmaniak, Trała, Błaziak, Madeja, Olech J., Stacharski, Szadura P., Szadura M. (Wójcik W. 57 min.), Czajka A., Kasperek Ł. (Adamiak Andrzej 87 min.)

Relacja z meczu

W spotkaniu 15 kolejki naszej drużynie przyszło się zmierzyć z Granicą Dorohusk. Był to pierwszy występ podopiecznych Waldemara Krakiewicza na własnym boisku po przerwie zimowej. Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono pamięć ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem w pierwszą rocznicę tego wydarzenia.
Pierwszą wartą odnotowania akcję przeprowadzono w 4 min. spotkania. Jacek Olech wbiegł w pole karne przeciwnika i w niewygodnej sytuacji oddał celny strzał, który na rzut rożny sparował dobrze ustawiony bramkarz gości. W 13 min. meczu groźną akcję lewym skrzydłem zainicjował  zawodnik Granicy podając w pole karne do kolegi z drużyny, który naciskany przez naszego obrońcę nieczysto trafił w piłkę. Kilka minut później Paweł Szadura otrzymał futbolówkę na wysokości pola karnego po czym zdecydował się na uderzenie z półwoleja ale jego strzał o metr minął światło bramki.   Od tego momentu inicjatywę przejęli piłkarze gości. Najpierw w 20 min. strzałem z dystansu próbowali zaskoczyć naszego bramkarza jednak Michał Czajka pewnie wybronił to uderzenie. Dwie minuty później bardzo dobra wymiana piłki w szeregach gości zaowocowała sytuacją sam na sam z naszym bramkarzem, po której zawodnik gości oddał strzał obok interweniującego  goalkeepera, jednak w ostatniej chwili piłkę sprzed linii bramkowej przytomnie wybił wracający za akcją Tomasz Madeja. Kolejne minuty wciąż upływały pod dyktando gości. W 26 min. kąśliwy strzał zawodnika Granicy przeleciał tuż obok bramki a klika minut później strzał zza pola karnego na raty broni bramkarz Frassatiego. Na 10 min. przed zakończeniem pierwszej połowy wreszcie ładną akcję przeprowadzili gospodarze. Artur Czajka zagrał do Łukasza Kasperka, ten zagraniem z pierwszej piłki obsłużył wbiegającego w pole karnego Pawła Szadurę, który oddał strzał ponad bramkę. Chwilę później Paweł Szadura zagrywa na skrzydło do Jacka Olecha, a ten strzałem z narożnika pola karnego zmusza do interwencji bramkarza gości. W 40 min. Paweł Szadura znalazł się na linii pola karnego jednak zbyt długo przekładał piłkę z nogi na nogę w efekcie czego oddał strzał wysoko ponad bramkę. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy rzut rożny wykonywali goście a strzał głową na raty broni Michał Czajka. Tuż po zmianie stron mogło być 1:0 dla gości z Dorohuska. Długie podanie z własnej połowy zawodnika Granicy nie zdołał przejąć Michał Błaziak, po czym piłka trafiła do zawodnika gości, który wyłożył futbolówkę na 5 metr koledze z drużyny, mijając tym podaniem interweniującego bramkarza, lecz zawodnik atakujący mając przed sobą tylko obrońcę uderzył obok bramki. Kilka minut później Paweł Szadura zagrywa do swojego brata Michała jednak przy próbie uderzenia zostaje zablokowany. W 56 min. piłka trafia na prawą stronę do niepilnowanego zawodnika Granicy, który natychmiast oddaje mierzony strzał przy słupku jednak niebywałym refleksem popisuje się Michał Czajka posyłając piłkę na rzut rożny. W 64 min. Artur Czajka zagrywa piłkę w pole karne do Łukasza Kasperka próbującego uderzyć z pierwszej piłki lecz nieczysto trącona piłka ląduje pod nogi Jacka Olecha, który bez namysłu posyła piłkę tuż obok prawego słupka bramki Granicy. W 73 min. ciekawą akcję przeprowadzają gospodarze. Piłka wędruje pomiędzy zawodnikami Frassati ostatecznie trafia do Artura Czajki, który sprytnym lobem nad zawodnikiem drużyny przeciwnej dochodzi do pozycji strzeleckiej ale jego uderzenie ląduje ponad bramką. Ostatni kwadrans spotkania nie przyniósł nam żadnych klarownych sytuacji z obu stron i mecz zakończył się wynikiem 0:0. Jako ciekawostkę dodajmy, że był to pierwszy bezbramkowy remis w tym sezonie na boiskach chełmskiej klasy okręgowej (do tej pory rozegrano 105 spotkań).