Przegrana po równej walce

Data dodania: sobota, 23 kwiecień 2016 14:16
Dodał: Administrator
komentarze: 1 (dodaj komentarz)

17 kolejka, 23.04.2016, godz. 17:00
Kłos Chełm - Frassati Fajsławice 1:0 (0:0)
Drzewicki 53'

Kłos: Porzyc - Omelko, Poznański, Wyrostek, Siatka, Flis, Janas, Żwirbla, P.Gierczak (69' Ciechoński), Szponar, (90' K.Gierczak), Drzewicki (90+3' Hawryluk)

Frassati: Czajka - K.Baran, Trała, Stacharski Embarassed, Jedut, J.Olech (Innocent 81' Sałaga), P.Przebirowski (Innocent 60' Kasperek), Lipa, Adamiak, S.Baran (Innocent 66' Błaziak), Skorek Embarassed (Innocent 83' K.Przebirowski)

Sędziowali: Marciniak, Ptaszek, Gnaś

Mecz na szczycie chełmskiej klasy okręgowej pomiędzy liderem rozgrywek, a trzecią drużyną w tabeli nie zawiódł kibiców przybyłych na to spotkanie. Pomimo uważnej gry obydwu drużyn pierwszy kwadrans rywalizacji naprawdę mógł się podobać. W 8 min. meczu gospodarze wyszli z szybkim kontratakiem zakończonym celnym strzałem, jednak na nasze szczęście wprost interweniującego Michała Czajkę. Kolejne minuty przyniosły dogodne okazje po których powinny paść bramki. W pierwszej z nich Andrzej Adamiak świetnym podaniem obsłużył wychodzącego sam na sam z bramkarzem gospodarzy Patryka Przebirowskiego, który strzałem z linii pola karnego przerzucił piłkę ponad bramkę. W odpowiedzi Łukasz Drzewicki mając trochę swobody oddał silny, lecz niecelny strzał z 16-tego metra. Chwilę później ponownie w głównej roli był duet Przebirowski-Adamiak. Tym razem Patryk przedłużył piłkę głową do Andrzeja, a ten nie namyślając się oddał strzał z piątego metra w słupek bramki gospodarzy. Była to wyśmienita szansa na objecie prowadzenia. Od 20 min. meczu inicjatywę przejął Kłos. W 26 min. strzałem z dystansu bramkarza gości próbował zaskoczyć Tomasz Janas. Mocne uderzenie pomocnika gospodarzy „wypluł” nasz bramkarz, natomiast dobitka Szponara była z pozycji spalonej. W 35 min. po egzekwowanym stałym fragmencie niecelnie główkował Piotr Trała. Minutę później w dogodnej pozycji strzeleckiej znalazł się Paweł Żwirbla, który nieczysto trafił w piłkę przez co futbolówka o metr minęła słupek bramki. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy w polu karnym naszego zespołu znalazł się Marek Szponar jednak jego strzał był zbyt słaby aby zaskoczyć Michała Czajkę. Po zmianie stron gospodarze szybko objęli prowadzenie. Paweł Żwirbla długim podaniem uruchomił Łukasza Drzewickiego, który ładnym strzałem z ostrego kąta dał prowadzenie drużynie prowadzonej  przez Roberta Tarnowskiego. Stracona bramka podziałała mobilizująco na nasz zespół. Gra naszego zespołu ożywiła się i chociaż nie było zbyt wiele okazji na bramkę to postawa drużyny zasługiwała na słowa uznania. W ostatnich minutach spotkania trwało oblężenie bramki gospodarzy. Najlepsza okazja na wyrównanie miała miejsce w samej końcówce. W doliczonym czasie z prawej strony piłkę w pole karne rywala dośrodkował Karol Przebirowski, a tam niepilnowany Piotr Trała strzałem z przewrotki próbował zaskoczyć Bartłomieja Porzyca, jednak interwencja bramkarza zażegnała utracie gola. Pomimo usilnych prób naszego zespołu wynik nie uległ zmianie i trzy punkty zostały w Rożdżałowie.

Pozostałe wyniki 17 kolejki
Pławanice Kamień - Start Krasnystaw 0:1 (0:0)
Sawena Sawin - Sparta Rejowiec Fabr. 2:3 (1:0)
EKO Różanka - Ogniwo Wierzbica 5:2 (2:1)
Unia Rejowiec - Tatran Kraśniczyn 2:1 (0:0)
Unia Białopole - Ruch Izbica 2:0 (1:0)
Spółdzielca Siedliszcze - Brat Siennica Nadolna 1:0 (0:0)

Komentarze

unia 2-1 tatran
Data dodania: niedziela, 24 kwiecień 2016 16:32
Dodał: kibic

Dodaj swój komentarz